W dniu 27 sierpnia został przywieziony na Górę Chełmską dzwon „Marya”, który na zlecenie Parafii Mariackiej został przetopiony i na nowo odlany w firmie „Felczyńscy” w Przemyślu. Dzwon - dwukrotnie pęknięty - nie nadawał się do kolejnej naprawy, stąd proboszcz parafii Ks. Infułat Kazimierz Bownik podjął decyzję o przetopieniu go i odlaniu na nowo.
Historia dzwonu rozpoczęła się w roku 1937, gdy powołano Komitet Fundacji Dzwonów dla Góry Chełmskiej oraz postanowiono ufundować na razie jeden z trzech projektowanych dzwonów. Zadanie to powierzono firmie Felczyńskich, która swoją siedzibę miała w Przemyślu. 20 czerwca 1938 r. zawarto z firmą „Felczyński i S-ka” umowę, w której Ludwik Felczyński zobowiązuje się dostarczyć dla kościoła w Chełmie jeden dzwon w tonie „Cis” o wadze ok. 1950 kg. Dzwon ma być odlany z metalu pierwszej jakości (78% oczyszczonej miedzi, 22% cyny) i dostarczony do dnia 2 września 1938 r. Materiał zebrany przez ludność został wysłany koleją po 5 lipca 1938 r.
W tym czasie Komitet Fundacji Dzwonów bardzo intensywnie pracował nad zbiórką funduszy. Do zbiórki prowadzonej w mieście dołączyła się także wieś Strupin Duży. Młodzież ze Strupina przygotowała specjalną wieczornicę, która odbyła się 10 lipca 1938 r. Przedstawiono wtedy sztukę teatralną „Obieży Sasi”, po czym wystąpił czterogłosowy chór mieszany. Cały dochód z wieczornicy przeznaczono na zakup dzwonów.
18 sierpnia 1938 r. firma „Felczyński i S-ka” zawiadomiła, że lanie dzwonu odbędzie się w sobotę 20 sierpnia. Ks. Jakubiak ze względu na stan zdrowia nie mógł pojechać do Przemyśla, stąd w zastępstwie proboszcza jako obserwator pojechał wraz z delegatami ks. Marceli Mrozek - ówczesny wikariusz. W piśmie z 25 sierpnia 1938 r. Ludwik Felczyński donosi, że dzwon udał się nadzwyczajnie pod względem głosu i szaty zewnętrznej. Dzwon otrzymał imię „Marya”. Umieszczono na nim wizerunek Matki Bożej Chełmskiej i stosowny napis. Został zawieszony na prowizorycznej dzwonnicy po prawej stronie przed kościołem.
Uroczystą konsekrację dzwonów planowano urządzić dopiero w przyszłości, gdy zostaną sprowadzone dwa kolejne zaprojektowane dzwony, a tymczasem dzwon „Marya” został poświęcony przez ks. Jakubiaka w niedzielę 4 września 1938 r. o godz. 17.00. Dzwon tylko przez krótki czas służył Najświętszej Maryi Pannie, zwołując wiernych na modlitwę, ponieważ już w roku 1940 gubernator Frank przekazał katedrę chełmską wyznawcom prawosławia, którzy - w ramach wdzięczności - oddali dzwon na dozbrojenie armii niemieckiej. Niemcy jednak dzwon zostawili i dzięki temu nie został on zniszczony.
Trzy duże, piękne dzwony, głoszące chwałę Maryi na Górze Chełmskiej, były marzeniem ks. Jakubiaka. Po zakończeniu wojny realizacją marzenia swojego poprzednika zajął się ks. Marceli Mrozek. W 1946 r. rozpoczęto odlewanie dwóch kolejnych dzwonów. Zadanie to ponownie powierzono firmie „Felczyński i S-ka”. Z ekonomicznego punktu widzenia inicjatywa ta napotkała na duże trudności, gdyż koszta przedsięwzięcia były znaczne, a i potrzeby dźwigającej się ze zniszczenia katedry - olbrzymie. Ponadto parafia była obciążona budową Mauzoleum i organizacją parafialnego sierocińca, a przeprowadzona zbiórka metalu i pieniędzy dała nienajlepsze rezultaty. Nieoczekiwana pomoc finansowa przyszła ze strony ofiarodawców ze środowiska kolejarskiego, stanowiącego główny trzon parafii. W tej historii złotymi zgłoskami zapisało się nazwisko Naczelnika Parowozowni w Chełmie pana Stanisława Adamczyka. Jego pomoc była na tyle wydatna, że zasłużył sobie na miano głównego fundatora dzwonów, a największy z nich (ważący 3000 kg) nosi jego imię - „Stanisław”.
Zachowała się korespondencja prowadzona między księdzem proboszczem a firmą „Felczyński i S-ka”, z której wynika, że dzwon „Stanisław” został odlany 29 sierpnia 1946 r., a dzwon „Julian” w dniach 20-25 września 1946 r.
Na dzwonie „Stanisław” umieszczono wizerunek św. Stanisława - Biskupa i Patrona Polski, oraz wizerunek Mauzoleum. Dzwon „Julian” został zaopatrzony w obraz Matki Bożej Chełmskiej i popiersie ks. Juliana Jakubiaka.
Uroczystość konsekracji dzwonów odbyła się w sobotni wieczór przed uroczystością Chrystusa Króla 26 października 1946 r. przy imponującej liczbie uczestników, a przewodniczył jej Ks. Biskup Stefan Wyszyński, ówczesny Pasterz Diecezji Lubelskiej.
Dzwon „Marya” został przeniesiony z prowizorycznej na prawdziwą dzwonnicę w 2001 roku. Jednak już wkrótce naprawione wcześniej pęknięcie przypomniało o sobie i dzwon pękł po raz drugi. Kolejne lutowanie nie miało sensu, dlatego Ksiądz Proboszcz podjął decyzję o przetopieniu dzwonu i odlaniu go na nowo. Pracę tę wykonała firma Felczyńskich. Odnowiony dzwon przywieziono na Górę Chełmską i umieszczono na dzwonnicy 27 sierpnia 2007 r. Widnieje na nim napis: „BOGURODZICO, CHEŁMSKIEJ ZIEMI KRÓLOWO - ZA STRAŻ NAD POLSKĄ W DNIACH CHWAŁY I NIEDOLI, ZA MĘSTWO LUDU CHEŁMSKIEGO I ODZYSKANĄ WOLNOŚĆ - O POLSKĘ SYNA TWOJEGO I ZŁĄCZENIE WSZYSTKICH JEJ MIESZKAŃCÓW W ŚWIĘTEJ WIERZE OJCÓW I Z PROŚBĄ: PARAFIA MARIACKA CHEŁM - 1938 - W 20. ROCZNICĘ ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI. DZWON TEN - Z POWODU PĘKNIĘCIA PRZELANO NA NOWO - STARANIEM PARAFII MARIACKIEJ W CHEŁMIE A. D. 2007”.
Cieszy fakt, że od tej pory dzwony z Góry Chełmskiej będą wzywały na modlitwę i towarzyszyły największym uroczystościom pełną harmonią swego brzmienia.